COVID-19 już od wielu miesięcy daje nam się we znaki i wszystko wskazuje na to, że zostanie z nami na dłużej. Musimy nauczyć się z nim żyć i dostosować swoje życie, w tym pracę, naukę i czas wolny tak, aby zminimalizować zagrożenie, a jednocześnie nie musieć rezygnować z planów, oczekiwań czy zainteresowań. Jesień przynosi kolejne pytania. Jak pandemia wpłynie na studentów i dalsze funkcjonowanie uczelni? Czy w semestrze zimowym powrót na aule, do pracowni, laboratoriów i sal wykładowych jest w ogóle możliwy? Z czym trzeba się liczyć? Co ze studentami pierwszego roku? Czy będą mieli szansę, aby poznać swoje uczelnie w trudnych warunkach?
Grunt to znać grafik
Zgodnie z informacjami podanymi przez władze Politechniki Gdańskiej, w ostatnich dniach sierpnia, nowy rok akademicki rozpocznie się tam planowo, czyli 1 października. Uczelnia ta zdecydowała się jednak na hybrydowy model zajęć. Co to właściwie oznacza dla studentów? To, że większość zajęć będzie odbywać się zdalnie, ale część wciąż prowadzona będzie na uczelni. Na razie jest pewne, że zasady te będą obowiązywać w październiku. Co do kolejnych miesięcy na razie wiadomo niewiele. Wszystko zależy od liczby zachorowań na Pomorzu, która do najniższych po wakacjach nie należy. Dlatego prognozujemy, że warto nastawić się na zajęcia online, w formie e-learningów i z wyprzedzeniem przygotować swój sprzęt, jeśli nie spełnia wymagań technicznych. Zajęcia tradycyjne skierowane będą głównie do studentów pierwszego roku oraz tych kończących studia. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż znajomi z innego kierunku jeżeli uczą się wyłącznie online, nie oznacza, że samemu nie będzie trzeba stawić się na uczelni, np. na zajęcia w laboratorium są niezbędne do zaliczenia semestru. Szczegóły dotyczące nauki na konkretnych kierunkach dostępne są na stronie uczelni.
Wsparcie w starcie
Uniwersytet Gdański, tak samo jak PG, uzależnia sposób prowadzenia zajęć od bieżącego stanu epidemii, ale zakłada się, że zajęcia będą odbywały się przede wszystkim zdalnie oraz w formie e-learningowej. Z kolei zajęcia praktyczne, które wymagają bezpośredniej obecności prowadzącego lub specjalistycznego sprzętu wskaże dziekan oraz oczywiście wymagane będzie stosowanie środków ochrony osobistej. A co z zajęciami wychowania fizycznego? Kiedyś trudno byłoby to sobie wyobrazić, ale podjęto decyzję, że tymczasowo odbywać się będą online lub za pomocą udostępnianych materiałów. Świeżo upieczeni studenci nie mają łatwego startu w tym roku, ale za zgodą dziekana będą mieli szansę na częściowe zapoznanie się z uczelnią, jej zasadami oraz sobą nawzajem podczas spotkań adaptacyjnych. Od października jako jedyni będą też mogli korzystać z domów studenckich i hoteli asystenckich, ale już przyjmowanie gości z zewnątrz ma być zabronione. Co jeszcze się zmieni? Wszystkie wydarzenia sportowe, naukowe i kulturalne na terenie uczelni są odwołane. Dla zastanawiających się czy będzie można korzystać z Biblioteki UG mamy dobrą wiadomość. Zbiory będą dostępne, ale w Bibliotece będą obowiązywać zasady rygoru sanitarnego.
Parktyka lekarska
Jak wyglądają przygotowania do nowego roku akademickiego na głównej uczelni medycznej Pomorza? Na pewno wiele osób drapie się teraz po głowie i zastanawia jak ograniczenia wpłyną na przyszłych lekarzy Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy przecież część niezbędnej wiedzy muszą zdobywać w formie praktycznej, z udziałem pacjentów oraz w laboratoriach. Uczelnia wychodzi im naprzeciw, decydując się na realizację większej części zajęć bezpośrednich, zmniejszając jednak znacząco grupy i ściśle stosując się do zasad sanitarno-epidemiologicznych. W ograniczaniu kontaktu pomogą także nowoczesne pracownie fantomowe.
Wyrusz w rejs, ale najpierw zmierz temperaturę
Studia na innych uczelniach również często oparte są głównie na umiejętnościach praktycznych. Z tego powodu Uniwersytet Morski w Gdyni najprawdopodobniej poprowadzi ćwiczenia i praktyki stacjonarnie, choć niezbędne będzie noszenie maseczek, stosowanie dezynfekcji i zachowywanie odpowiedniej odległości. Z kolei praktykantom na statku przed wejściem na pokład mierzona będzie temperatura.
Inne uczelnie
Na pewno wiele osób zastanawia się jak w obecnej sytuacji znajdą się takie uczelnie jak: AWFiS oraz Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku. Obydwie stawiają na naukę zdalną z zachowaniem koniecznych do zaliczenia zajęć, ćwiczeń i warsztatów praktycznych. Z ciekawych rozwiązań uczelni w regionie warto wymienić sopocki SWPS, który uruchamia pilotażowe zajęcia HyFlex. Dzięki nim studenci mogą uczestniczyć w zajęciach siedząc w sali lub łącząc się zdalnie. Niektóre uczelnie wciąż jeszcze nie poinformowały swoich studentów w jakiej formie planują prowadzić zajęcia od nowego semestru, chociaż wydaje się, że wybiorą powszechnie stosowane nauczanie hybrydowe.
Forma kształcenia zależy od Rektora danej uczelni, a w niektórych przypadkach nawet władz poszczególnych wydziałów. Z tego powodu warto śledzić informacje na bieżąco, odwiedzać stronę uczelni oraz media społecznościowe i badać, co w trawie piszczy. Wielu, zarówno studentów jak i wykładowców zatęskniło za tradycyjnymi zajęciami, ale wygląda na to, że na powrót do rozwiązań, które kiedyś niekoniecznie budziły entuzjazm, a dziś są wyczekiwane, jeszcze poczekają.